Bitcoin wspiął się do rekordu, potrzebując mniej niż trzech lat, aby odtworzyć euforyczny wzrost, który katapultował kryptowalutę do świadomości głównego nurtu.
Największe aktywo cyfrowe na świecie wzrosło w poniedziałek aż o 8,7% do 19.857,03 USD, zwiększając tegoroczny wzrost o ponad 170%.
„Nadeszła chwila Bitcoina” – powiedział Guy Hirsch, dyrektor zarządzający platformy handlowej eToro w USA, który wymienił zaangażowanie instytucjonalne jako jedną z przyczyn obecnego wzrostu. „Ten rajd może mieć jeszcze wiele do zrobienia”.
Dla Bitcoina i jego zwolenników jest to doniosła chwila w trwającym dekadę cyklu istnienia, naznaczonym napadami ekstremalnej zmienności. Token osiągnął poprzedni rekord 19,511 USD w grudniu 2017 r. W atmosferze powszechnej euforii by stracić 70% w ciągu następnego roku.
W pewnym sensie rok 2020 okazał się podatnym gruntem dla powrotu Bitcoina, gdyż globalne banki centralne doprowadziły stopy procentowe do rekordowo niskich poziomów oraz doszedł kolejny bodziec z powodu pandemii Covid-19.
Zwolennicy wykorzystali narrację drukowania pieniędzy, aby promować pogląd, że Bitcoin jest magazynem bogactwa (store of wealth), mimo że inflacja pozostaje ciągle stłumiona. Wybitni inwestorzy, w tym Paul Tudor Jones, powiedzieli, że kupili kryptowalutę jako zabezpieczenie przed działaniami banku centralnego i rządu.
Nawet przy ostatnim wzroście cen, ilość Bitcoina pozostaje skoncentrowana w rękach niewielkiej liczby inwestorów, którzy byli jednymi z najwcześniejszych użytkowników. Według badacza Flipside Crypto około 2% anonimowych prywatnych portfeli, które można śledzić na łańcuchu blokowym kryptowaluty, kontroluje 95% zasobów cyfrowych.
Dzięki oszałamiającym zyskom tradycyjne firmy finansowe starały się wykorzystać rosnący popyt instytucjonalny, a Fidelity Investments uruchomiło fundusz Bitcoina na początku tego roku. Decyzja PayPal Holdings Inc. z października o umożliwieniu klientom korzystania z kryptowalut jest postrzegana jako otwarcie jej na jeszcze szerszą publiczność.
„Teraz inwestorzy instytucjonalni mają wiele sposobów na uzyskanie ekspozycji na kryptowaluty za pomocą regulowanych giełd lub instrumentów” – powiedział Henri Arslanian, PwC Global Crypto Leader. „Większość z nich nie istniała w 2017 roku”.
Bitcoin pozostaje wysoce niestabilny. W tym roku odnotował średni dzienny ruch o 2,7%, wynika z danych opracowanych przez Bloomberg. Dla porównania, wahania ceny złota wynoszą 0,9%, co często jest kontrastowane z aktywami cyfrowymi.
Zmienność ta była widoczna w tygodniu obejmującym amerykańskie Święto Dziękczynienia, podczas którego moneta zbliżyła się do swojego poprzedniego maksimum po czym straciła 3000 USD w ciągu dwóch dni.
Matt Maley, główny strateg rynkowy w Miller Tabak + Co., twierdzi, że Bitcoin może osiągnąć nawet 22 000 USD, zanim osiągnie wartość szczytową. Wskaźniki techniczne pokazują, że został wykupiony, co oznacza, że wkrótce może nastąpić korekta. Każda wypłata może być szybka, ale, jak mówi, „jest bardzo mało prawdopodobne, aby była ona w przybliżeniu tak duża, jak spadek w 2018 roku”.
Dzisiejszy rynek kryptowalut znacznie różni się od tego, co było w 2017 roku. W ciągu ostatnich trzech lat nastąpił wzrost liczby firm spełniających rygorystyczne wymogi regulacyjne i posiadających licencje na prowadzenie działalności maklerskiej. Ułatwiło to firmom dostęp do kryptowalut. Można powiedzieć, że bitcoin znajduje się teraz na „niezbadanym terytorium” i nie można przewidzieć, co nas czeka, jeśli przebije „oczekiwaną liczbę” 20 000 USD.
Powered by TradingView
