Segregated Witness lub SegWit został po raz pierwszy aktywowany w sieci Litecoin dokładnie trzy lata temu.
Po raz pierwszy zaproponowany przez Petera Wiulle’a w 2015 r. w celu rozwiązania problemów związanych z ciągliwością i skalowalnością. Było to głównym problemem zarówno Litecoina jak i Bitcoina ponieważ umożliwiało potencjalną ingerencję w sygnatury. Jeżeli podpis zostałby zmieniony, mogło to spowodować uszkodzenie całej transakcji między dwoma stronami. Z racji, że dane przechowywanie na blockchainie są praktycznie niezmienne, w takiej sytuacji, nieprawidłowe transakcje byłyby trwale przechowywane w rejestrze. Wtedy z pomocą przyszedł SegWit, podpisy podpisy przestały być częścią danych transakcji, co usuwa możliwość ingerencji w te dane. Usprawnienie to pozwoliło na rozwijanie dalszych innowacji w całej społeczności kryptowalut, w tym protokołów drugie warstwy (second layer) i smart kontraktów. Segregated Witness zasadniczo segreguje podpis cyfrowy – który stanowi 65% miejsca w transakcji – od danych transakcji, aby umożliwić zwiększenie limitów wielkości bloku. Szacuje się, że w sieci Bitcoin rozmiary bloków mogą osiągnąć prawie 4 MB dzięki SegWit, pomimo limitu 1 MB w sieci.
Segregated Witness był zapowiadany jako przełomowe ulepszenie skalowania bitcoinów, jednak to właśnie Litecoin zaimplementował go jako pierwszy w soft forku.
Tak wtedy Litecoin opisywał Szczepan Bentyn współautor książki “Kryptowaluty – dlaczego jeden bitcoin wart będzie milion dolarów“:
Litecoin uznawany jest za testnet bitcoina, co oznacza, że jako mniejsza sieć, bardziej elastyczna i podobna w swojej konstrukcji do bitcoina, ma odwagę wcześniej testować rozwiązania zaplanowane dla bitcoina. Jest to ogromna wartość, co pokazuje historia adopcji aktualizacji SegWit – litecoin wprowadził tę aktualizację przed bitcoinem i jego cena wzrosła prawie dziesiękrotnie.
Litecoin potrzebował 75% zgody społeczności na aktywację, a Bitcoin wymagał 95% wsparcia od górników sieciowych. Ten ostatni nie uzyskał niezbędnego wsparcia, z drugiej strony Litecoin przystąpił do protokołu. Co ciekawe, sekcja społeczności Bitcoin, która odrzuciła SegWit, skupiła się na nowym hard forku: Bitcoin Cash. Jednak po początkowym wahaniu i przekonaniu się o pomyślnej aktywacji protokołu w sieci LTC, Bitcoin w końcu również go wdrożył. Mimo to wskaźnik adopcji i wykorzystanie nawet dzisiaj są dość powolne w porównaniu z Litecoinem.
SegWit w sieci Bitcoin spada, podczas gdy rośnie w sieci Litecoin.
Dane pokazują, że odsetek adresów korzystających z Segregated Witness ( SegWit ) w sieci Litecoin (LTC) jest znacznie wyższy niż odsetek korzystający z innowacji technicznych w sieci Bitcoin (BTC). Użycie SegWit w sieci Bitcoin spada od lutego tego roku, podczas gdy rośnie w sieci Litecoin.
Adopcja SegWit w dużej mierze zależy od portfeli kryptowalutowych oraz giełd, ponieważ wdrożenie innowacji technicznych domyślnie pozwala użytkownikom na łatwą transakcję przy użyciu adresów obsługujących SegWit.
Bitstamp był pierwszą dużą giełdą, która zapewniła adresy zgodne z protokołem, a ostatnio BitMEX ogłosił wsparcie dla natywnych adresów SegWit. Najnowszy raport Bitstamp ujawnił, że opłaty transakcyjne Bitcoin wracają do niskich poziomów, co świadczy o powolnym, ale stałym wdrażaniu protokołu SegWit w sieci. Wydaje się jednak, że trend ten odwrócił się, gdy tylko trafił na ATH w styczniu, średnia opłata transakcyjna Bitcoin wzrosła do najwyższego poziomu od 10 miesięcy. W przypadku Litecoina liczba ta była jednak dość niska.
Jednak wiodące giełdy kryptowalut, takie jak Binance, Coinbase i Kraken, nie wdrożyły jeszcze SegWit na swoich platformach, ale już się do tego zobowiązały. W usuniętym już tweecie CEO Binance, Changpeng Zhao, stwierdził, że firma chce go dodać do końca pierwszego kwartału tego roku.
Przyjęcie SegWit jest postrzegane jako plus w społeczności kryptowalut, ponieważ innowacja pomaga lepiej korzystać z przestrzeni blokowej, a w rezultacie obniża opłaty transakcyjne i czas oczekiwania w sieci Bitcoin.